W tym roku podobno modnie jest mieć dużo na głowie. Wszelkiego rodzaju opaski, duże gumki, spinki wsuwki oraz inne włosowe ozdoby, mile widziane.
W sklepach już są różne apaszki czy kolorowe chusteczki, które można wpleść we włosy.
Takie włosowe dekoracje idealnie sprawdzą się wiosną i latem i będą uzupełnieniem naszego stroju.
Materiałowe opaski lub gumki można kupić w prawie każdym większym sklepie z ubraniami, ale można zrobić je też samemu. Samodzielnie zrobione opaski będą wyjątkowe i niepowtarzalne. Mogą wyrażać nasz indywidualny styl.
Do zrobienia opasek potrzeba bawełnianego materiału, gumki, maszyny do szycia oraz opcjonalnie kreatywnego drucika, plus igły z nitką.
Z materiału wycinamy trzy prostokąty o wymiarach 28x16cm, 38x7cm, 28x7cm.
Kawałki o szerokości 7cm zszywamy (każdy osobno) na lewej stronie wzdłuż dłuższego boku. Uzyskujemy dwa tunele, które przewlekamy na prawą stronę.
Gumkę o długości 14 cm umieszczamy w krótszym tunelu i zszywamy ją razem z tunelem.
Nadmiar materiału naciągamy na gumkę- materiał się marszczy. Drugi koniec gumki również zszywamy z końcem tunelu tak jak widzicie to na zdjęciu.
Następnie koniec tunelu z wszytą gumką wkładamy do tunelu bez gumki i zszywamy razem, z drugiej strony robimy tak samo- uzyskujemy opaskę. Teraz czas na kokardkę.
Szerszy materiał (ten o wymiarach 28x16cm) składamy na pół na lewej stronie, wzdłuż dłuższego boku. Nożyczkami odcinamy ostre kąty i zszywamy brzegi zostawiając kawałek niezszyty żeby można było przewlec materiał na prawą stronę.
Jeżeli chcemy użyć drucika (spowoduje on, że będzie można modelować kształt kokardki) zaginamy jego oba końce i wkładamy do środka wcześniej zszytego materiału. Za pomocą igły z nitką zaszywamy otwór.
Następnie bierzemy gotowy element i zawiązujemy go na opasce- tworzy się nam kokardka.
I gotowe, modna opaska do włosów zrobiona.
Przy okazji, dziękuje pomocnikom, którzy dzielnie robili zdjęcia .
Marta
P.S. Zdaję sobie sprawę, że podane wymiary nie będą dobre dla każdej głowy. Wielkość opaski można sobie jednak regulować za pomocą długości gumki. Najpierw mierzymy obwód głowy. Następnie od tej długości odejmujemy 38 cm (długość długiego tunelu) uzyskana wartość to długość jaką powinna mieć gumka.
Gdy już wszystko jest upieczone, a mieszkanie wysprzątane została ostatnia najprzyjemniejsza rzecz do zrobienia. Dekoracja ciast.
Tradycyjnie dekorujemy mazurki, ale nie w każdym domu się je piecze na święta. Jeżeli na Waszych stołach będą gościć inne wypieki również możecie pomyśleć o jakiejś wielkanocnej dekoracji.
Wykonanie jest super proste jedyny haczyk tkwi w tym żeby zaopatrzyć się w odpowiednie składniki przed zamknięciem sklepów. Do zrobienia dekoracji potrzebne są czekoladowe króliczki, czekoladowe jajeczka oraz jajka z niespodzianką. Wszystkie czekoladowe elementy wyjmujemy z opakowań i układamy je na wierzchu ciasta.
Od Was zależy jak je ustawicie. I tyle. Piękna, prosta wielkanocna ozdoba ciasta gotowa.
Wielki tydzień trwa. Nie wiem czy wszystkie prace macie już zaplanowane, ale może szukacie jakiej inspiracji na Wielkanocne słodkości. Pierwsze tegoroczne propozycje znajdziecie tu i tu. A dzisiaj pomysł na ciasto do święconki lub opcja dla niezdecydowanych.
Nie ukrywajmy, że często zwłaszcza na święta, w polskich domach pojawia się za dużo jedzenia. I potem przez cały tydzień wszyscy się męczą żeby zjeść poświąteczne resztki.
Jeżeli ktoś ma problem ze zbyt dużą ilością przepisów, które chciałby wypróbować albo lubi różnorodność na wielkanocnym stole, proponuję robić dania z połowy przepisu a nawet z 1/4 albo tak jak w dzisiejszym wpisie, z jednego przepis zrobić trzy. Z przepisu na babę piaskową dzielimy ciasto z wersji podstawowej, na trzy. Do każdej części dodajemy inne dodatki. Uzyskujemy trzy rożne ciasta w mniejszej wersji. Każdy będzie mógł spróbować, będzie ciekawie i różnorodnie, ale nie za dużo. Dodatkowym plusem jest to ze taka baba zmieści się do święconki. To teraz przepis. Składniki: 225 g masła 220 g drobnego cukru do wypieków 3 duże jajka 300 g mąki pszennej 30 g skrobi ziemniaczanej 2 łyżeczki proszku do pieczenia 90 ml mleka
Dodatkowo: wiórki kokosowe ok 2 łyżek plus trochę żeby posypać na wierch 2 łyżki czekolady 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady 1/2 tabliczki białej czekolady sok wyciśnięty z jednej pomarańczy cukier puder kilka orzechów włoskich
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieszczamy masło i cukier. Ucieramy do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodajemy jajka, jedno po drugim, ucierając do całkowitego połączenia się składników po każdym dodaniu. Ciasto może wyglądać na zwarzone, ale nie ma to wpływu na efekt końcowy. Bezpośrednio do masy maślanej przesiewamy mąkę pszenną, skrobię ziemniaczaną i proszek do pieczenia, następnie wlewamy mleko. Mieszamy szpatułką tylko do połączenia się składników. Ciasto dzielimy na trzy części. Do jednej dodajemy kakao (jeżeli masa jest za gęsta można dodać łyżkę mleka). Do drugiej części dodajemy dwie łyżki wiórków kokosowych i opcjonalnie łyżkę likieru kokosowego. Do trzeciej części wlewamy połowę porcji soku z pomarańczy.
Ciasto przekładamy do małych foremek i wyrównujemy.
Pieczemy w temperaturze 160ºC, najlepiej bez termoobiegu, przez 20-30 minut, do tzw. suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Czekolady, każdą z osobna rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Pozostały sok z pomarańczy łączymy z cukrem pudrem (jego ilość zależna jest od ilości soku i tego jaki lukier lubicie: mniej lub bardziej gesty).
Wystudzoną babkę z kakao polewamy ciemną czekoladą i dekorujemy orzechami.
Babkę z wiórkami kokosowymi, polewamy białą czekoladą i posypujemy wiórkami.
Babkę, do której dolewaliśmy soku pomarańczowego polewamy pomarańczowym lukrem. I gotowe. Małe porcje i dla każdego coś dobrego.
Wpis pojawia się wyjątkowo w poniedziałek. To nie koniec niespodzianek bo jak wszystko dobrze pójdzie to w tym tygodniu zagoszczą jeszcze dwa posty wielkanocne.
W tym roku na blogu królują wypieki i desery, ale nie mogło zabraknąć choćby jednej świątecznej dekoracji. Bardzo prosty i szybki pomysł jak małym nakładem udekorować mieszkanie na Wielkanoc.
Do zrobienia dekoracji potrzebne będą ramka na zdjęcia, kawałek kartonu, kawałek bawełnianego materiału, włóczka i widelec oraz klej.
Na kartonie odrysowujemy wielkość ramki. Będzie to stanowiło nasze tło.
Na kartce rysujemy kształt królika i wycinamy. Gotowy szablon przykładamy do materiału i odrysowujemy kształt.
Wycinamy go. Kształt królika przyklejamy do kartki.
Włóczkę nawijamy na widelec. Związujemy na środku i przecinamy boki.
Szukając pomysłów na wielkanocne słodkości odkryłam wiele inspiracji. Oprócz bardziej tradycyjnych kurczaczków, zajączków czy baranów można znaleźć desery formą przypominające marchewki. Marchewkowy motyw nie jest może najbardziej kojarzącym się z Wielkanocą, ale pasuje do wiosny i… zajączka:)
Jak tylko wykombinowałam jak w prosty sposób wyczarować słodkie marchewki zabrałam się do pracy. I wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt, że zapomniałam, iż truskawki o tej porze roku są importowane i wyglądają jak gigantyczni kuzyni truskawek krajowych.
I tak zamiast pięknych zdjęć z truskawkami, udającymi marchewki wyciągane z ziemi, wyszła lekka marchwiana parodia. Moje marchewki są za duże w stosunku do czekoladowych babeczek, ale mam nadzieję, że docenicie pomysł.
I może uda Wam się kupić nieco mniejsze truskawki bardziej pasujące do babeczek. A teraz instrukcja.
Potrzebne będą truskawki, biała czekolada, pomarańczowy barwnik spożywczy i czekoladowe babeczki.
Najpierw pieczemy czekoladowe babeczki według ulubionego przepisu. Wyciągamy je do wystygnięcia. Po czym wydłubujemy środek ciasta. Truskawki, myjemy i osuszamy, natomiast szypułki zostawiamy w spokoju.
W gorącej kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę. Dodajemy barwnik i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Truskawki maczamy w czekoladzie i odkładamy na papier do pieczenia. Czekamy aż czekolada stężeje. Gotowe truskawko-marchewki umieszczamy w środku babeczek czekoladowych. I gotowe.
Marta
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!