miliGoście - serdecznie na co dzień

29.03

Minimalistyczna Wielkanoc

DSC_0036

Tak mi się dłużył ten czas do Wielkanocy, a tu nagle zostało tylko półtora tygodnia. Dekoracje domu już są to teraz czas na świąteczny stół. W tym roku będzie u mnie bardzo minimalistycznie o czym się niebawem przekonacie.
DSC_0042
Ale zanim odsłona wielkanocnego stołu to pomysł na dekoracyjne obręcze na serwetki. Oczywiście w temacie wielkanocnym.
DSC_0002
Do zrobienia obręczy potrzebne będą drewniane kółka, masa termoutwardzalna, mocny klej. Dodatkowo przyda się wałek, nożyk oraz papier do pieczenia.
DSC_0004
Masę rozwałkowujemy.
DSC_0005
Nożykiem wycinamy kształt króliczego uszka. Wyrównujemy brzegi. Przykładamy do masy i wycinamy drugie ucho. Wyrównujemy i wsadzamy do piekarnika postępując zgodnie z instrukcją na opakowaniu (moje uszy wypiekały się trochę dłużej).
DSC_0008
Po wystygnięciu wypieków uszy przyklejamy mocnym klejem do drewnianego kółeczka.
DSC_0009
Gdy klej wyschnie wystarczy przeciągnąć serwetkę przez obręcz i gotowe.

22.03

Ptasie trele

DSC_0002

Ptasie trele to pierwsze oznaki wiosny. Czasem na dworze jeszcze leży śnieg a już słychać gwar.
DSC_0006
Zainspirowana przyrodą oraz zdjęciami na Pinterest postanowiłam zrobić ptasią dekorację.
DSC_0019
Jest to szybki pomysł na przyozdobienie domku na wiosnę. Potrzebne będą gałązki oraz sztuczne ptaszki z klipsem. Gałązki mogą pochodzić z dowolnego drzewa lub krzewu. Oczywiście można wykorzystać sztuczne gałązki. Ptaszki o tej porze roku są dostępne w ofertach sklepów takich jak Action czy Tedi.
DSC_0010
Jeżeli zdecydujecie się na żywe gałązki nie zapomnijcie wsadzić ich do wody dzięki temu po kilku dniach można dodatkowo cieszyć oko listkami lub kwiatkami. Gdy temat gałązek mamy załatwiony zostaje kwestia ptaszków. Wystarczy przyczepić je na gałązkach i gotowe.

15.03

Wiosno gdzie jesteś?

DSC_0053

Wiosna każe nam długo na siebie czekać albo jesteśmy tak rozpuszczeni styczniowym ciepłem, że brak nam teraz cierpliwości.
DSC_0047
W oczekiwaniu na Słońce i ciepło za oknem, postanowiłam zaprosić wiosnę do domu.
DSC_0038
Wyjątkowo udało mi się przechować cebulki szafirów i po okresie chłodu wystarczyło dać im trochę ziemi i wody żeby zaczęły rosnąć. Jeżeli macie taką możliwość to spróbujcie zostawić cebulki po przekwitnięciu. Przestajemy je podlewać, latem umieszczamy w suchym miejscu, na zimę umieszczamy w chłodzie (moje były na balkonie w doniczkach przykryte agrowłókniną) po okresie spoczynku możemy je wykorzystać w kolejnym sezonie. A po tym ogrodniczym przerywniku krótki opis jak zrobić wiosenną dekorację.
DSC_0005
Potrzebujecie cebulki wiosennych kwiatów (można teraz kupić w wielu sklepach nie tylko ogrodniczych) ziemię, jakieś pojemniki. Nie musi być to coś wyszukanego.
DSC_0013
Wiosenne cebulki będą się miały świetnie w słoikach czy filiżankach.
DSC_0025
Dodatkowo do pojemniczków można doczepić wiosenne obrazki. Zajączki to grafiki znalezione na Pinterest, a pozostałe obrazki do pobrania są tu. I gotowe, wiosna w domu już jest teraz czekamy na tą na zewnątrz.

8.03

From Paris with love

DSC_0035

DSC_0039

Z podróży najbardziej lubię przywozić wspomnienia, w postaci zdjęć. Na drugim miejscu jest jedzenie. A na końcu pamiątki.
b9eed23febcf515ca4ec8250c0276ea6
Liczyłam, że będąc we Paryżu upoluje taki talerzyk na biżuterię, który znalazłam na Pinterest był do kupienia w sklepie Antropologie), ale się nie udało. Na pocieszenie zrobiłam swoją wersję.
DSC_0001
Do zrobienia takiego talerzyka na biżuterię potrzebne będą talerzyk, masa termoutwardzalna, papier do pieczenia, nożyk, wałek, marker permanentny, lakier, klej do ceramiki ewentualnie farby i elementy potrzebne do wypieczenia konstrukcji.
DSC_0005
Na papierze szkicujemy wzór i wycinamy go.
DSC_0011
Masę rozwałkowujemy. Na masie kładziemy wzór i nożykiem wycinamy.
DSC_0012
Wyrównujemy brzegi ewentualnie docinamy elementy Łączymy końce wzoru. Jeżeli całość jest niewielka albo warstwa masy jest gruba i nie potrzeba wsparcia można od razu wstawiać ją do piekarnika nagrzanego do 130 stopni. U mnie na opakowaniu napisane było żeby wypiekać 10-15 minut. Ja przeciągnęłam do 20, a nawet 25 minut bo wydawało mi się, że masa jeszcze tego potrzebuje.
DSC_0015DSC_0017
W związku z tym, że moja konstrukcja była wiotka, poparłam ją papierową rolką otoczoną folią aluminiową.
DSC_0018
Konstrukcje wyciągamy z piekarnika, czekamy aż wystygnie i zaczynamy dekorować według uznania. Masę polimerową można malować farbami i używać lakieru.
DSC_0020DSC_0025
U mnie pojawiła się najpierw warstwa lakieru wymieszanego z białą farbą akrylową, a następnie w ruch poszły kredki i marker.
DSC_0030DSC_0040
Gdy pracę dekoracyjne zostaną zakończone przyklejamy gotowy element do talerzyka. Gotowe. Pamiątkowy Paryż choć nie przywieziony z podróży to jednak będzie mi o niej przypominać.

1.03

Patera na nóżce

DSC_0052

Oj od dawna chodzi za mną zrobienie patery na nóżce. Na telefonie miałam screeny różnych inspiracji i tylko szukałam odpowiednich pojemników. W internecie jest dużo filmików czy zdjęć jak zrobić takie patery z rzeczy kupionych w sklepie, ale dla mnie to nie jest opcja.
DSC_0050
Nie widzę sensu kupowania produktów, które nie zawsze są atrakcyjne cenowo po to by zrobić projekt DIY. Moim zdaniem najlepsze projekty „do it yourself” są wtedy gdy nadajemy nowe życie rzeczom, które trafiłyby do kosza lub w swojej dotychczasowej formie nie były używane.
DSC_0006
Do zrobienia patery wykorzystałam popielniczkę ze śmietnika, opakowanie po świeczce, naczynie do pieczenia (to jedyny nowy element, nigdzie nie mogłam znaleźć kształtu, który w pełni by mi pasował), mocny klej, farba, soda oczyszczona, kamień w sprayu.
DSC_0022
Wszystkie elementy pomalowałam farbą pomieszaną z sodą. Dla pełnego krycia potrzebne były dwie warstwy.
DSC_0029
Następnie użyłam kamienia w sprayu (moje przemyślenia o sprayu znajdziecie w poprzednim wpisie). Gdy wszystko porządnie wyschło, skleiłam mocnym klejem. Piękna patera gotowa.