I mamy wrzesień. Niektórzy czekali na niego z utęsknieniem by wrócić do rutyny i odetchnąć gdy milusińscy są pod opieką placówek, inni ze zgrozą wracają do kieratu porannego wstawania. Niezależnie w której grupie jesteście mam dla Was pomysł na projekt z serii „back to school”. Wiele tego typu organizerów na biurko można znaleźć na Pinterest więc możecie się zainspirować.
Pokażę Wam jak zrobić taki w kształcie ołówka.
Potrzebne będą kantówka (długość 30cm szerokość 3cm), klej, zaciski, piła do drewna (ręczna jest wystarczająca), farby akrylowe, taśma papierowa, wiertarka z wiertłem. W związku z tym że chciałam wykorzystać to co mam w domu użyłam kantówki którą przecięłam na pół i skleiłam ze sobą dwa kawałki. Wy możecie użyć gotowej deski i wtedy krok z klejeniem naturalnie pomijacie.
Gdy klej wyschnie za pomocą piły odpiłowujemy końce tak by nadać desce kształt ołówka. Taśmą papierową oklejamy drugi koniec i malujemy farbami.
Najpierw czerwoną farbą malujemy „gumkę” następnie metalową nasadkę, a potem właściwy ołówek.
Przy ostrym końcu zaznaczamy sobie falistą linię tak żeby imitować kształt temperowania ołówka.
Szarym kolorem zaznaczamy sam czubek ołówka.
Następnie zaznaczamy gdzie mają być otwory i za pomocą wiertarki wywiercamy dziurki. I przybornik gotowy.
Do zrobienia dzisiejszego wpisu zainspirowało mnie pewne zdjęcie które dawno temu zobaczyłam we wpisie na pewnym blogu.
Chcąc odnaleźć zdjęcie z inspiracją musiałam się nieźle naszukać, choć mówią, że w Internecie nic nie ginie. Tu znajduje się to czego szukałam. Poniżej moja instrukcja jak zrobić torebko- kosmetyczkę z pływaczkami.
Potrzebna będzie bawełniana torebka, farba do barwienia tkanin, filc, klej, nożyczki oraz pojemnik na przygotowanie barwnika. Gotową torebkę można kupić w sklepach typu Tedi. W naczyniu przygotowujemy barwnik.
Torebkę zanurzamy z jednej strony. Nie barwimy całości. Po wyciągnięciu z barwnika rozwieszamy tak by zafarbowana część torebki zwisała (barwnik nie przejdzie na część, której nie farbowaliśmy).
Następnie z filcu wycinamy kształt pływaczek oraz fal.
Gotowe elementy przyklejamy klejem do wyschniętej torebki. Należy uważać żeby nie skleić środka torebki. Najlepiej wsadzić kawałek tektury do środka.
Wróciły upały i myślę, że stylem krajów południowych należy w ciągu dnia zarządzić sjestę, a fiestę przełożyć na godziny wieczorne;)
A jak mówimy o biesiadowaniu to wspaniale będzie to robić nie tylko w doborowym towarzystwie, ale też przy kolorowym stole. Mam dzisiaj dla Was propozycję jak zorganizować dekorację we włoskim stylu.
Potrzebne będą kolorowe talerze, kolorowe serwetki, uwaga zaskoczenie kolorowe szkło i kwiaty. Tu i tuznajdziecie instrukcję jak zrobić kolorowe serwetki, a poniżej pokazuję jak zrobić kolorowe talerze. Oczywiście te talerze to raczej do ozdoby niż do jedzenia, ale włoski klimat zrobią.
Potrzebne będą plastikowe talerze oraz markery permanentne.
Dodatkowo wykorzystałam miseczkę do odrysowania kształtu, ale to można pominąć. Oczywiście wzór w jaki chcecie ozdobić talerze jest dowolny.
U mnie pojawiły się szerokie pasy. Następnie paseczki.
A na koniec włoskie napisy. Mam nadzieję, że bez błędów;) Kolorowe talerze rozkładamy razem z serwetkami do tego kolorowe szklanki i polne kwiaty i gotowe
Mimo, że urlopu jeszcze nie miałam, w głowie wciąż pomysły na wakacyjne DIY. Pozostajemy cały czas w morskich klimatach.
Pokażę Wam jak zrobić stemple, które możecie wykorzystać na wiele sposobów. Taki własny wzór może Wam posłużyć do ozdobienia kartki z wakacji albo do zrobienia dekoracyjnych serwetek czy obrusu.
Do zrobienia stempli potrzebny będzie uwaga uwaga bo to zaskoczenie…zestaw do robienia stempli. Takie zestawy znajdziecie z łatwością w internecie lub stacjonarnie w sklepach dla plastyków. Mój zestaw znalazłam w Lidlu.
Najpierw wymyślamy wzór i rysujemy na kartce.
Następnie przenosimy go na gumową płytkę.
Za pomocą narzędzi do wycinania, usuwamy gumę z miejsc których nie chcemy odbijać tuszem. Jak kupicie bardziej rozbudowany zestaw tych narzędzi będzie więcej. Mój ma tylko dwa elementy tnące więc pomagałam sobie małym nożykiem.
Gdy efekt wycinania jest zadowalający robimy test. Smarujemy stempel tuszem lub farbą i odbijamy na kartce. Patrzymy czy wzór nam odpowiada i ewentualnie nanosimy poprawki.
Gotowy stempel wykorzystujemy na przykład do zrobienia dekoracyjnego bieżnika (stempel posmarowałem farbą akrylowa) czy wakacyjnej kartki.
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!