miliGoście - serdecznie na co dzień

5.09

Materiałowe woreczki na śniadanie

DSC_0026

Podobno popularnym nurtem/trendem społecznym jest obecnie „zero waste”. I będzie to jedno z częściej wyszukiwanych określeń w tym roku. Mam co do tego mieszane uczucia bo z jednej strony uważam, że warto dbać o nasze środowisko i robić wszystko co w naszej mocy by było lepiej, a z drugiej nie wiem czy jesteśmy w stanie cofnąć się do ery bez foliówek.
DSC_0029DSC_0022
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest zachowanie równowagi. Tam gdzie mogę staram się by minimalizować odpady, ale snu z powiek nie spędza mi jak Pani w sklepie zapakuje mi zakupy w foliową torbę bo nie zdążę powiedzieć, że mam swoją wielorazówkę. Ale do brzegu.
DSC_0039DSC_0018
Dzisiaj mam propozycję dla tych, którzy chcą trochę zminimalizować zużycie plastiku. Robimy torby do pakowania jedzenia. Rozwiązanie może nie sprawdzi się we wszystkich sytuacjach, ale w większości tak. Mimo, że jedzenie do pracy od dawna pakowałam do pudełek to potem jakoś odruchowo wrzucałam je, do foliowej torebki. Chciałbym to zmienić, stąd pomysł na woreczki. Może ktoś z Was też ma taka potrzebę i przyda się Wam instrukcja jak to zrobić.
DSC_0007
Potrzebny jest kawałek materiału, tasiemka oraz akcesoria potrzebne do zrobienia stempli: pianka, kawałek korka, klej i farby. Najpierw przygotowujemy stempel.
DSC_0002
Wycinamy, podwójnie wymyślony kształt z pianki (u mnie kształt obwarzanka plus male kółeczko).
DSC_0005
Następnie przyklejamy do korka pierwszą część, a potem drugą. Dzięki temu wzór będzie odstawać od korka i łatwiejsze będzie stemplowanie. Teraz przystępujemy do szycia.
DSC_0011
Podkładamy brzegi materiału i przeszywamy. Zszywamy ze sobą, dwa prostokątne kawałki materiału, z trzech stron. Tworzy nam się torebka.
DSC_0012
Na jej dole z obu stron robimy przeszycie tak jak widzicie na zdjęciu.
DSC_0013
Po wywleczeniu na prawą stronę otrzymujemy woreczek o nieco zaokrąglonym dole. Dzięki takiemu zabiegowi możemy do naszej torebki wsadzić pudełko, bo robi się nam pewnego rodzaju spód.
DSC_0015
Następnie z obu stron torebki, mniej więcej w połowie jej wysokości, doszywamy kawałki taśmy. Na koniec ozdabiamy torebki. Wykorzystujemy do tego wcześniej zrobione stemple.
DSC_0016DSC_0017
Nanosimy farbę na stempel i odciskamy wzór. Teraz pozostaje przygotować coś do jedzenia i zapakować  np. do pudełka.
DSC_0034DSC_0043
Pudełko schować do torby. Brzeg torby zwinąć, przewiązać wstążką i gotowe.
DSC_0038
Możemy pędzić do pracy czy szkoły.

Marta

29.08

Piórnik? Zrób go sam!

DSC_0018

W przyszłym tygodniu rozpocznie się nowy rok szkolny. Pamiętam jak z przyjemnością czekałam na moment zakupu nowych zeszytów oraz innych szkolnych przyborów. Z wiekiem mi to minęło i wzór okładki stał się nieistotny, ale w pierwszych klasach bardzo zależało mi na tym żeby zeszyty były ładne.
DSC_0024DSC_0015
Widocznie dziewczynki tak mają;) mimo, że już od dawna do szkoły nie chodzę to mam wiele artykułów biurowo- piśmienniczych. Staram się znaleźć jakąś metodę żeby trzymać wszystko w jako takim porządku, ale z różnym skutkiem to wychodzi.
DSC_0038DSC_0023
Jednym z pomysłów jest materiałowy piórnik. Nie jest to może rozwiązanie dla pierwszoklasistów, ale dla starszych dzieci owszem. Przewagą takiego piórnika jest to, że mieści sporo rzeczy i zajmuje mało miejsca, a do tego robi się go super szybko i super prosto.
DSC_0034DSC_0041
To teraz instrukcja.
DSC_0003
Potrzeba kawałka materiału, maszyny do szycia lub igły z nitką oraz wstążki. Dodatkowym ułatwieniem będzie wykorzystanie np. kuchennej ściereczki lub innego materiału, który ma obrobione brzegi.
DSC_0006
Najpierw podszywamy wszystkie brzegi. Jeżeli korzystamy ze ściereczki ten punkt można pominąć.
DSC_0007
Następnie składamy materiał tak żeby swobodnie można było wkładać np. kredki czy długopisy. Zszywamy, złożony materiał, po bokach.
DSC_0009DSC_0011
Następnie przeszywamy tkaninę tak żeby powstały przegródki, jak widać na zdjęciu. Szerokość przegródek jest zależna od Waszych potrzeb. Przeszycia powinny zakończyć się mniej więcej w 3/4 długości materiału (gdy przegródek będzie za dużo, ciężej będzie zwinąć piórnik).
sklejka 1
Na koniec wystarczy uzupełnić piórnik, zwinąć i przewiązać wstążką. Teraz można mieć wszystko uporządkowane i zaczynać szkołę.
Marta

23.08

Zakładki do książek

DSC_0032

Dzisiaj mam szybki pomysł dla miłośników książek.
DSC_0029DSC_0045
Czytanie to moja wielka przyjemność i mimo, że coraz częściej sięgam po książki w wersji elektronicznej (oszczędność miejsca oraz kręgosłupa) to nie potrafię zrezygnować z książek tradycyjnych – papierowych.
DSC_0025DSC_0022
Potrzebuję od czasu do czasu przeczytać „normalną” książkę. Nie przedłużając przejdźmy do instrukcji, która jest super prosta i przy małej pomocy mogą je również zrobić Wasze dzieci.
DSC_0001
Do zrobienia zakładek potrzebne będą kolorowe, sztywne kartki, dziurkacz, frędzelki i kawałek sznurka.
DSC_0005
Z kartek wycinamy prostokąty. Fajnie jak uda wam się kupić takie kartki, które z obu stron mają jakiś wzór.
DSC_0011
Następnie robimy dziurkę w kartoniku. Sznurek przeplatamy przez frędzelek (możecie zrobić go sami instrukcja jest np. tu, lub kupić gotowy) i związujemy razem końce.
DSC_0019DSC_0017
Frędzelek ze sznurkiem przeplatamy przez dziurkę kartonika. Zakładka gotowa.

Marta

17.08

Lista do szkoły

DSC_0001

No cóż, nie chce nikogo martwić, ale zostały dwa tygodnie do rozpoczęcia roku szkolnego. W wielu sklepach, dział z przyborami szkolnymi puchnie, a portfele rodziców zaraz zaczną się kurczyć.
DSC_0003
Warto rozłożyć sobie zakupy w czasie i jak kto może zacząć wcześniej. Teraz nieco tłum mniejszy, a i budżet może się dopnie jak część rzeczy kupimy w sierpniu. By trochę dopomóc w tej wrześniowej gorączce mam dla Was listę zakupów szkolnych do pobrania i samodzielnego wydruku.
DSC_0016DSC_0001
Wypisane są najpotrzebniejsze rzeczy, które trzeba kupić, ale pozostawione jest również miejsce żeby dopisać rzeczy, o których nie pomyślałam, a mogą się przydać. Wystarczy najechać na zdjęcie poniżej i pobrać plik do wydruku.

Lista_szkoła

Marta

12.08

Wykańczamy przedpokój

DSC_0008

Trochę nas na blogu nie było, a to dlatego, że są wakacje. Każdemu potrzeby jest odpoczynek.
DSC_0006
Chyba pierwszy raz od tak długiego czasu nic się u nas nie działo, ale jak na razie widzę same plusy. Czasem trzeba odpocząć od kreatywnego myślenia i „mówiąc” szczerze było mi to potrzebne.
DSC_0009
Od czasu do czasu trzeba zrobi sobie przerwę żeby za czymś zatęsknić:)
DSC_0011DSC_0015
Dzisiaj przychodzę do Was z pomysłem do przedpokoju. Od razu napiszę, że to nie jest jego ostateczny wygląd bo brakuje jeszcze oświetlenia. I biorąc pod uwagę tempo naszych decyzji to jeszcze trochę go nie będzie:) Kusi mnie dodatkowo jakieś szaleństwo na jednej ze ścian, ale zobaczymy co moja druga połowa na to powie.
DSC_0018
Obraz miał już swoje miejsce, zanim odebraliśmy klucze, ale szukałam jakiegoś rozwiązania, które można by wykorzystać jako stoliczek. Wymogiem były małe gabaryty, zwłaszcza w przypadku szerokości. Wiele opcji rozważałam i dopiero ta uznana została za idealną. A teraz instrukcja. Potrzebne będą gruba deska, bejca, metalowe nóżki, wkręty do drewna i do ściany, kątowniki.
DSC_0002
Deskę najpierw szlifujemy. Nawet jak jest heblowana to warto ją wygładzić.
DSC_0001
Potem bejcujemy. Proponuje zrobić najpierw test koloru na jakimś małym fragmencie.
DSC_0004
Mi zależało na tym żeby kolor deski był jak najbardziej podobny do podłogi.
DSC_0005DSC_0007
Gdy bejca wyschnie przykręcamy nóżki.
DSC_0009DSC_0013
Następnie przykręcamy kątowniki do deski,a potem mocujemy do ściany. I gotowe! Nawet w małym lub wąskim przedpokoju można mieć pseudo konsole:)

Marta