miliGoście - serdecznie na co dzień

19.05

Spóźniony kalendarz majowy

kalendarz_maj

Przepraszam wszystkich za straszliwe opóźnienie. Może mimo wszystko się jeszcze komuś przyda. Za to mam dobre wytłumaczenie ale to następnym razem:) Obiecuję że, w tym tygodniu zamieszczę kartkę czerwcową.

kalendarz_maj

Gosia

Post został zamieszczony 19.05.2015 / gosia&marta 1 komentarz
14.05

Kółko czy krzyżyk

PhotoGrid_1431576282347

Było już trochę o jedzeniu, o niezbędnych rzeczach na piknik, o koszu piknikowym to dzisiaj o tym co poza podziwianiem uroków przyrody oraz długich rozmów o wszystkim i o niczym na pikniku można robić.
PhotoGrid_1431576218571
Polecam przede wszystkim aktywność fizyczną, wszelkiego rodzaju gry w parach czy zespołowe są mile widziane. Zaczynając od kometki, przez frisbee na kopaniu piłki kończąc.
PhotoGrid_1431576325195
Dla tych co nad wysiłek fizyczny przedkładają wysiłek intelektualny proponuje różne gry planszowe i nie tylko. Na dobry początek kółko i krzyżyk. Prosta gra dla dzieci, idealna również dla rozleniwionych, dorosłych umysłów. Moja wersja jest trochę zmieniona i zamiast kartki i długopisu mamy kamyczki.

PhotoGrid_1431576152469
Do zrobienia gry nie potrzebujemy wiele. Wystarczy po 5 płaskich kamyków dla każdego gracza (razem 10), marker i kawałek tektury, dla utrzymania porządku przyda się też woreczek. Na tekturze rysujemy kratkę, a na kamykach znaczki kółka i krzyżyka. I tyle, super prosto za to jak efektownie. Miłej zabawy.

Marta

12.05

Koszykowy zawrót głowy

PhotoGrid_1430839043460

W zeszłym roku robiłyśmy przegląd koszy piknikowych w sklepach. Dzisiaj prezentuję mój własny kosz, który razem z mężem dostaliśmy w prezencie ślubnym od przyjaciół. Prezent jest jak najbardziej trafiony zwłaszcza, że znając swoja oszczędność, ciężko by mi było zdecydować się na taki zakup. A tak problem z głowy:)

PhotoGrid_1430839201898
Nie wiem czy jest sens żeby zachwalać praktyczność i urodę kosza bo wystarczy tylko na niego spojrzeć. Owszem jego ciężar jest znaczący zwłaszcza jak wypchamy go smakołykami i raczej nie polecam go na piesze spacery, ale w innych sytuacjach sprawdza się rewelacyjnie.

PhotoGrid_1430839129643

PhotoGrid_1430839239539
Tym razem nasz piknik połączony był z grillowaniem więc ceramiczne talerzyki oraz metalowe sztućce z zestawu były idealne. Jak jeszcze dołożymy do tego małe kieliszki i butelkę jakiegoś napoju z procentami (proponuję mój ukochany cydr) oraz miłe towarzystwo, udane popołudnie mamy gwarantowane.
A czy Wy macie kosze piknikowe? Pochwalcie się nimi.
Marta

7.05

Majowy piknik

PhotoGrid_1430838005523

Czerwiec o czym zapewne wiecie kojarzy mi się z truskawkami, a maj to miesiąc kwitnących kasztanowców, bzów i pikników. Jak już kiedyś chyba pisałam jedzenie na świeżym powietrzu smakuje lepiej i zapewne dlatego nasz apetyt na dworze rośnie.
PhotoGrid_1430838859961 (1)
Pomysłów na posiłki jest co niemiara i w zależności jaką formę wybierzmy musimy się odpowiednio przygotować. Jeżeli wybieramy się na piknik rowerowy najlepiej zabrać jedzenie w plastikowych szczelnych pojemnikach i unikać szkła, które po pierwsze jest ciężkie, a po drugie przy jakiejś kolizji może się potłuc i będzie więcej szkody niż pożytku. Na takie wypady polecam zastawę jednorazową, którą po skończonym posiłku będziemy mogli wyrzucić do kosza.
PhotoGrid_1430838967932
W przypadku pikniku w parku gdzie środkiem transportu będą nasze nogi dobrze przemyślałabym co ze sobą zabieramy i do minimum ograniczyła bym rzeczy, albo zabrała ze sobą wielu przyjaciół którzy pomogą mi wszystko nosić:)
PhotoGrid_1430830610047
Inaczej ma się sprawa z wycieczką samochodową. Wtedy możemy sobie trochę pofolgować i zabrać dużo rzeczy nawet takich, które nie są niezbędne, ale ładnie wyglądają. No chyba, że mamy plan zaparkować samochód daleko od miejsca piknikowania to w takim przypadku też bym się zastanowiła co ze sobą zabieram. Na szczęście ja nie musiałam się niczym ograniczać i jadąc na piknik zabrałam pół swojego dobytku.
PhotoGrid_1430830671100
Wśród moich rzeczy znalazła się taca (tak na marginesie to super rozwiązanie na pikniki), szklane słoiczki, tiulowe pompony, drewniana skrzynka zastępująca koszyk piknikowy, papierowa zastawa z drewnianymi sztućcami oraz milusi kocyk.
PhotoGrid_1430830365751
PhotoGrid_1430830460443
Nie zapomniałam też o jedzeniu. Zabrałam ze sobą chłodnik w słoiczkach, warzywka do pochrupania oraz tarty. Jedną ze szpinakiem własnego pomysłu, a drugą z botwinką i kozim serem z przepisu ze strony kwestiasmaku.com (polecam jest pyszna).
PhotoGrid_1430830751523
Nie mogło zabraknąć też picia. Zrobiłam lemoniadę cytrynowa oraz zabrałam cydr, który idealnie pasuje do takich posiłków.
PhotoGrid_1430830545223
Piknik to nie tylko jedzenie, ale także zabawy na świeżym powietrzu jednak o tym w innym poście.

Marta

25.04

Stare jak nowe

metalowe_pudełko_11

Dam się pokroić za to, że Wy też macie w domu rzeczy, które zostawiliście bo jak będzie czas to się je przerobi, naprawi, podrasuje, przyszyje, odszyje, pomaluje wyszlifuje albo nie wiadomo co z nimi zrobi i będą jak nowe. Ja mam takich zaległych przedmiotów do renowacji lub wymagających lekkiej zmiany sporo. Szkoda mi je wyrzucić bo w mojej głowie już są pomysły co z nimi zrobić. Tylko czasu brak zwłaszcza teraz kiedy zrobiło się ciepło i chciałoby się powygrzewać na słoneczku. Żeby jednak trochę „odgruzować” mieszkanie i w końcu ruszyć z projektami, wymyśliłam sobie, że rozłożę pracę na etapy. Pomysł był dobry, a na warsztat jako pierwsze poszło blaszane pudełko. Mam je chyba jeszcze od podstawówki i od tego czasu trochę się zużyło.
blaszane_pudełko_diy
Do odrestaurowania pudelka wykorzystałam eko skórę, którą dostałam od  zaprzyjaźnionego kolegi Tomka (serdecznie go pozdrawiam), który pomyślał o mnie, za nim ją wyrzucił. Przed przyklejeniem eko skóry wyszlifowałam lekko pudełko papierem ściernym. Następnie wycięłam nożykiem odpowiedni kształt pasujący do rozmiaru pudełka i wykorzystując klej, który również dostałam od kolegi przykleiłam eko skórę do pudełka.  Nie ukrywam, że trochę pracy było i trochę nawdychałam się kleju, ale się opłaciło bo pudełko wygląda ślicznie.

Miłego weekendu i skorzystajcie z ładnej pogody. Ja dzisiaj wybieram się do zoo.

Marta