5 LAT blogowania!!!
Mili Goście jesteśmy razem już 5 LAT. Wszystkiego najlepszego dla Nas.
P.S. Grafika pochodzi stąd
Mili Goście jesteśmy razem już 5 LAT. Wszystkiego najlepszego dla Nas.
P.S. Grafika pochodzi stąd
Zbliża się Dzień wszystkich dzieci, zarówno tych małych jak i tych troszkę większych;) Rodzice zapewne już wymyślają prezenty lub atrakcje, jakie sprawią dzieciom przyjemność.
Jeżeli ktoś ma w planach organizację dziecięcej imprezy super motywem będzie dżungla. Liście monstery czy bananowca, flamingi, papugi i ananasy są obecnie popularnymi wzorem i z łatwością będzie można dokupić rożnego rodzaju akcesoria, które ozdobią imprezę.
Jeżeli chcemy by dekoracje były z serii tych nisko budżetowych wystarczy kilka kartek kolorowego papieru, balony i figurki zwierzątek pożyczone z dziecięcego pokoju.
To teraz instrukcja jak zrobić taką tropikalną dekorację. Pierwszym elementem są papierowe liście. Wystarczy poszukać w internecie różne kształty do odrysowania (wpiszcie w wyszukiwarce: kontur liści monstery lub bananowca). Wzór odrysowujemy na kartonie i wycinamy. Jeżeli nie macie, czasu, ochoty i siły możecie kupić gotowe liście na przykład tu.
Następnie należy nadmuchać balony. Gotowe balony łączymy w girlandę. Pomiędzy balonami mocujemy papierowe liście. Liście rozkładamy również na stole oraz kładziemy na talerzykach.
Figurki zwierzątek przyozdabiamy małymi imprezowymi czapeczkami.
Do ich wykonania potrzebny jest kolorowy papier, kształt koła do odrysowania oraz klej.
Rysujemy koła. Wycinamy je.
Składamy na pół. I jeszcze raz na pół żeby znaleźć środek.
Następnie wycinamy kawałek koła. W zależności czy chcemy bardziej spiczastą czy rozłożystą czapeczkę odcinamy odpowiednio większy lub mniejszy kawałek.
Następnie zwijamy rożek i sklejamy brzeg.
Mikro czapeczka gotowa. Do małych czapeczek super będą pasować małe papierowe girlandy, które przystroją imprezowe ciasta lub inne potrawy.
Do ich zrobienia potrzebny jest kolorowy papier, kawałek sznurka, klej oraz patyczki do szaszłyków. Pasek kolorowego papieru o szerokości ok 4 cm składamy na pół.
Następnie tniemy pod kątem żeby uzyskać kształt trójkąta.
Sznurek wkładamy do środka i sklejamy brzegi. Końce sznurka przywiązujemy do patyczków.
I gotowe. Tak naprawdę nie wiele trzeba by wyczarować dżungle w mieszkaniu.
Marta
P.S. Motyw dżungli sprawdzi się również na przyjęciu urodzinowym albo na wakacyjnej imprezie, nie tylko dla dzieci;)
Niezależnie czy kupiony czy własnoręcznie zrobiony, prezent dla Mamy trzeba zapakować;) Dla mnie opakowanie jest tak samo ważne jak i jego zawartość dlatego przykładam dużą wagę do tego jak wygląda.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim pakowanie prezentów sprawia frajdę dlatego przychodzę z małą pomocą. Do pobrania i wydruku macie kartki, które pięknie ozdobią opakowanie.
Wystarczy szary papier pakowy, kawałek wstążki oraz wydruk i możemy wyczarować piękne prezentowe opakowanie.
Mój prezent zapakowałam w zwykłe tekturowe pudełko, dołożyłam bawełnianą wstążkę w brzoskwiniowym kolorze i kartkę. Od razu wygląda pięknie. Pamiętajcie tylko, że w miejscu gdzie chcecie przykleić kartkę, powierzchnia powinna być w miarę płaska (lepiej nie wiązać wstążki w tym miejscu na kokardkę)
Marta
Nie ukrywam, projekty diy, majsterkowanie, wszelkiego rodzaju handmade to czasem pracochłonne zajęcia. Zdarza się tak, że jakiś projekt trwa dzień, dwa, a czasem tydzień. I właśnie jak coś się przeciąga to pojawiają się kryzysy i człowiek sobie myśli, a na co mi to wszystko, rzucę w cholerę będzie spokój, a ja sobie poleżę i popatrzę.
Ale gdy się człowiek przełamie i wytrwa do końca to jaka jest satysfakcja. I tak było tym razem. Wszystko szło gładko do momentu malowania, gdy okazało się, że farba potrzebuje 17 godzin do całkowitego wyschnięcia. W niektórych miejscach potrzebne były 4 warstwy więc policzcie sobie ile czasu zajęło malowanie???? Mimo długiego czasu efekt wyszedł super, a moje sukulenty w słoiku zyskały ekstra podstawkę. A teraz instrukcja jak przerobić metalowe krzesełko.
Moje pochodzi z odzysku i nie musiałam za nie płacić co było dodatkowym atutem. Całkiem przypadkiem okazało się ze średnica siedzenia idealnie pomieści słoik.
Pierwszą rzeczą którą trzeba było zrobić to zerwać sparciałą gąbkę.
Następnie mój kochany mąż oczyścił krzesełko drucianą szczotką.
Miękką szmatką przetarłam pozostałości po szlifowaniu.
I zostało malowanie.
Po kilku dniach podstawka pod kwiatki jest gotowa. Gorzej, że w międzyczasie zrobiłam kolejny sukulentowy słoik i jeszcze jedno krzesełko by się przydało:)
Marta
Majówka i po majówce. Mam nadzieję, że udało Wam się trochę odpocząć. Mimo że na blogu nie pojawił się nowy post nie oznacza to, że nic się nie działo. Trzeba było trochę podładować baterie żeby z nowym zapałem tworzyć projekty diy. Po małym odpoczynku wracamy z kolejnymi pomysłami.
Ostatnio na blogu pojawiła się opaska do włosów więc teraz czas na równie modną „gumkę z uszkami”.
Zrobienie ozdobnej gumki jest super łatwe i nie potrzeba niesamowitych umiejętności żeby ją wykonać.
Do zrobienia gumki potrzeba kawałka bawełnianego materiału, gumki z metra, maszyny do szycia lub igły z nitką.
Z materiału wycinamy dwa prostokąty o wymiarach 26x16cm oraz 30x7cm. Z gumki odcinam kawałek o długości 13cm.
Krótsze boki prostokąta (tego o wymiarach 30x7cm) podkładamy i przeszywamy tak jak widać to na zdjęciu.
Następnie na lewej stronie, składamy prostokąt na pół wzdłuż dłuższego boku i zszywamy na brzegu. Otrzymujemy tunel, który wywijamy na prawą stronę.
Przeciągamy gumkę przez tunel i zszywamy końce.
Łączymy oba końce materiałowego tunelu i zszywamy. Nie przejmujemy się szwem bo zasłoni go kokardka/uszka. Z drugiego kawałka materiału robimy formę na kokardkę.
Składamy materiał wzdłuż dłuższego boku, na lewej stronie. Zaokrąglamy nożyczkami końce i zszywamy brzegi. Pamiętamy o tym żeby nie zszyć materiału do końca, będzie można przewlec go na prawą stronę. Po przewleczeniu materiału zaszywamy dziurkę.
Na koniec zostało zawiązanie supełka na gumce. I gotowe. Wystarczy zrobić kucyka lub koczka założyć gumeczkę i piękna wiosenna fryzura gotowa.
Marta