Przełom zimy i wiosny to dla mnie ciężki czas. Z natury jestem ciepłolubna i przedłużający się okres z szaroburą pogodą nie wpływa na mnie najlepiej.
Kolorami staram się poprawić nastrój i dzisiaj właśnie kolor w roli głównej. Do zrobienia projektu wykorzystałam tusze alkoholowe.
Pracowałam z nimi pierwszy raz i nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Dokonałam kilku prób i mogę się podzielić wrażeniami. Poniżej instrukcja.
Potrzebne będą tusze, słomka lub rurka, śliska powierzchnia i może preparat opóźniający schnięcie tuszu. Zrobiłam kilka testów na różnych powierzchniach i jakość pracy zależy od tego jak równa i mało chłonna jest powierzchnia.
Bardzo zależało mi na okrągłym kształcie obrazka dlatego podobrazie pomalowałam lakierem. Lakier spowodował mniejszą chłonność bawełny i lekko wyrównał powierzchnię. Minusem jest to że, tusz chyba nieco rozpuszcza lakier i w niektórych miejscach powierzchnia się lekko zwichrowała. Ten efekt potraktowałam jako dodatkowy plus, ale jeżeli chcecie mieć gładką powierzchnię wykorzystajcie szkło lub np pleksi.
Tusze rozlewamy, a następnie za pomocą słomki rozdmuchujemy. Od nas zależy jaki efekt chcemy uzyskać. Gdy tusze wyschną mamy gotowy obrazek.
Na jednym z kont w mediach społecznościowych zobaczyłam filmik z instrukcją jak zrobić obraz z wykorzystaniem gładzi szpachlowej (moją inspirację znajdziecie tu). Zainspirowana tym projektem postanowiłam wykonać coś podobnego.
W projektach Do IT Yourself moim zdaniem chodzi o to by w pierwszej kolejności użyć tego co już mamy.
W oryginale autorka wykorzystała ramkę i gładź szpachlową. Ja miałam tył od obrazka i masę do wypełniania dziur. Zamiast profesjonalnych szpachli wykorzystałam packi do dekoracji ciast, a ramka to kawałki balsy, które zostały mi z innego projektu. I dla mnie to właśnie jest największa radość. Gdy mogę wykorzystać to co już mam i stworzyć coś nowego, pięknego. To teraz moja instrukcja.
Masę rozprowadzamy na powierzchni. Zostawiamy brzegi bez masy.
Packą z ząbkami robimy wzory. Jeżeli nie jesteśmy zadowoleni z efektu można masę wyrównać i zacząć od początku.
Gdy efekt nas satysfakcjonuje czekamy aż wszystko wyschnie. W tym czasie szykujemy ramkę. Końce czterech kawałków balsy tniemy pod kątem 45 stopni i sklejamy je za pomocą kleju do drewna. Następnie tym samym klejem przyklejamy gotową ramkę do obrazka i gotowe
Jeżeli szukasz prostego pomysłu na prezent dla swojej Walentynki to dobrze trafiłeś Drogi Czytelniku.
Czasami wystarczy drobny gest żeby pojawił się uśmiech na twarzy ukochanej osoby. Wystarczy kupić kilka smakołyków ładnie je ułożyć i prezent gotowy.
Na mojej tacy znalazły się głównie słodycze, ale jak macie w domu miłośnika serów albo owoców to z powodzeniem możecie je wykorzystać.
Przed walentynkami pojawia się wiele ofert tematycznych jeżeli chodzi o czekoladki i cukierki więc macie wiele gotowych rozwiązań. Przysmaki układamy na tacy czy talerzu i gotowe. Myślę, że jest to dobry pomysł dla tych co o Walentynkach dopiero sobie przypomnieli.
Jeżeli chcielibyście obdarować swoją Walentynkę słodkim, własnoręcznie zrobionym prezentem to dzisiaj dowiecie się jak to zrobić.
Potrzebne będą czekolada, kolorowe posypki, orzechy, silikonowe foremki, karton i celofan. Dodatkowo możecie wykorzystać stempelki, ale równie dobrze sprawdzi się zwykły długopis.
Czekoladę rozpuszczamy. Ja zazwyczaj robię to w mikrofali. Jeżeli będzie mieć problem można dodać trochę mleka lub masła.
Rozpuszczoną czekoladę przekładamy do silikonowej foremki. Kształt nie jest istotny. Zanim czekolada zastygnie wyrównujemy powierzchnię.
Wierzch posypujemy kolorowymi posypkami, migdałami lub układamy orzechy.
Czekamy aż czekolada stężeje. W tym czasie szykujemy etykietki. Na kartonie odciskami napisy (lub piszemy miłe słowa).
Od dłuższego czasu chciałam spróbować haftowania. Chyba brak mi cierpliwości dla dużych i precyzyjnych projektów więc nie porywałam się z motyką na słońce.
Na początek połączyłam małe elementy do wyhaftowana z malowaniem. To takie lekkie oszustwo, ale dzięki temu mogłam stworzyć cały obrazek i poćwiczyć naukę haftowania.
Jeżeli chcielibyście spróbować swoich sił i zacząć przygodę z haftowaniem takie rozwiązanie jest dla Was. Za wzór posłużył mi plakat znaleziony w internecie.
Do zrobienia zimowego obrazka potrzebne są tamborek do haftowania, kawałek płótna, farby akrylowe, nici do haftowania, igła i pędzelek.
Na płótnie malujemy koło następnie umieszczany płótno w tamborku.
Szkicujemy wzór ołówkiem.
Zaczynamy wyszywać wzory. Nie wiem czy potrafię wyjaśnić jakie ściegi, jak wykonywać, myślę że najlepiej znaleźć instrukcję w internecie.
To czego nie dajecie rady wyhaftować można domalować farbami jak np cienie narciarzy. Dzięki takim trikom trochę poćwiczymy haftowanie, ale nie zniechęcimy się, że na początku nie jesteśmy w stanie zrobić całego obrazka. Gotowe obrazki można zawiesić na ścianie.
W duecie będą piękną zimową dekoracją.
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!