Czy już macie gotowe dekoracje na najstraszniejszą noc w roku?
Podobno w sklepach halloweenowe dekoracje już zostały wyparte przez święta. Jeżeli potrzebujecie czegoś na ostatnią chwilę to mam dla Was gotowy pomysł.
Potrzebne będą gaza, klej w płynie, miska z wodą, balonik, szklanka i kawałek filcu.
W misce mieszamy ok 100ml wody z 5 łyżkami kleju.
Balonik dmuchamy i umieszczamy w szklance.
Gazę moczymy w wodzie z klejem. Odciskamy nadmiar płynu i warstwami nakładamy na balonik. U mnie wystarczyły trzy warstwy. Czekamy aż materiał wyschnie. Wyciągamy balonik.
Z filcu wycinamy oczy i przyklejamy do duszka. Jeżeli chcemy żeby duszek coś trzymał, to gdy gaza jest jeszcze mokra łapiemy ją gumkami recepturkami tworząc takie jakby rączki.
Po wyschnięciu ściągamy recepturki i umieszczamy to co duszek ma trzymać w rękach.
Druga część pomysłu na halloweenowe dekoracje. Metoda tworzenia ozdób z plastikowych robaków jest taka sama jak w poprzednim wpisie.
Różnice stanowi prezentacja.
Podobnie jak w zeszłym tygodniu potrzebne będą plastikowe zabawki, farba w sprayu, pasta pozłotnicza, pędzelek lub gąbeczka. Dodatkowo przydadzą się klej na gorąco, drucik, papierowa taśma i plastikowe lub szklane klosze. Robaki malujemy farbą.
Następnie nakładamy pastę.
Do pomalowanych owadów za pomocą taśmy i gorącego kleju przyklejamy kawałki druciku. Na podstawce robimy kroplę gorącego kleju i zanurzamy drugi koniec drutu. Dzięki temu osiągamy efekt eksponatu jak w muzeum.
Nakładamy klosz i gotowe. Teraz wystarczy dodać obrazki ze szkieletami, jakąś czaszkę i mamy nastrój jak z upiornej sali gdzie prowadzi się tajne eksperymenty
Powoli wkraczamy w klimaty Halloween.
Na początek coś co niekoniecznie musi być dekoracją na najstraszniejszą noc w roku. Jednak wystarczy dodać trochę upiornych dekoracji i halloweenowy nastrój gotowy.
Do zrobienia dekoracji z robaków potrzebne będą plastikowe, zabawkowe robaki, farba w sprayu, pasta pozłotnicza, dekoracyjne ramki, czarny karton, klej.
Robaki malujemy farbą.
Gdy farba wyschnie, nanosimy pastę. Można to zrobić pędzelkiem lub gąbeczka.
Z ramek wyciągamy szybkę. Wycinamy odpowiedniej wielkości karton i umieszczamy w ramce.
Gotowe robaki przyklejamy do kartonu. Na koniec wystarczy przyczepić ramki do ściany.
Następna odsłona jesiennej dekoracji stołu. Baza zostaje ta sama. Zmieniają się tylko małe elementy.
Inne serwetki, inne świeczki, inna dynia:) Zobaczcie jak niewielkim wysiłkiem można stworzyć zupełnie inną aranżację i nie trzeba za każdym razem kupować wszystkiego od początku. Najbardziej charakterystycznym elementem dekoracji jest dekoracyjny talerzyk w kształcie dyni.
Podobnie jak obręcze na serwetki z zeszłego tygodnia jest zrobiony z masy samoutwardzalnej.
Co będzie potrzebne do zrobienia talerzyka? Tak jak wcześniej pisałem masa, wałek, nożyk, wykałaczka, flamastry lub farby.
Masę rozwałkowujemy.
Nadajemy jej kształt dyni.
Nożykiem nacinamy brzegi.
Następnie zaznaczamy charakterystyczne elementy na dyni.
Z kawałka masy robimy zawijasa.
Zostawiamy aż całość wyschnie. Następnie malujemy dynię.
Ja wykorzystałam akwarelowe flamastry, które w kontakcie z wodą ładnie się blendują.
Gotowy, ozdobny talerzyk wystarczy postawić na stole i gotowe
Podobno jesień to czas wyciszenia i odpoczynku. Może warto wykorzystać dłuższe wieczory na towarzyskie spotkania?
Jeżeli lubicie tak jak ja tematyczne dekoracje na stół to dzisiaj pokażę Wam jak zrobić jesienną stylizację. Do dekoracji z rzeczy sezonowych wykorzystałam tylko dynie oraz obręcze na serwetki o których za chwilę. Pozostałe elementy wykorzystuje przez cały rok i nie jest to nic specjalnego. Lniany obrus na wszystkie okazje, podkładki z hiacynta wodnego, bawełniane serwetki w różnych kolorach. Czasem wystarczą małe akcenty żeby nadać charakteru dekoracji. Cała robotę jak to się mówi robią chyba dynie. Te ozdobne, w sezonie jesiennym można kupić prawie w każdym dziale z warzywami, a te na serwetki możecie zrobić sami.
Potrzebne będą masa samoutwardzalna, foremki do ciastek, wałek, nożyk, wykałaczka, farby lub flamastry, klej.
Masę rozwałkowujemy. Wycinamy kształt dyń.
Nożykiem lub wykałaczką zaznaczamy charakterystyczne elementy na dyni.
Z cienkiego wałeczka, masy robimy zawijaska.
Z kolejnego kawałka masy robimy obręcze.
Czekamy aż masa wyschnie.
Następnie malujemy dynie.
Gotowe dynie przyklejamy do pierścieni i gotowe.
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!