W tym roku wiele dekoracji zdominowały filcowe myszki. Nie mogło ich również zabraknąć wśród świątecznych dekoracji. Moje filcowe zwierzątka zmieniają tylko dodatki i wykorzystuje je przy wielu projektach. Dzisiaj nie będę pokazywać jak zrobić je od podstawy. Tu znajdziecie instrukcje krok po kroku jak jesteście zainteresowani.
Za pomocą kilku elementów filcowe myszki przeistoczyły się w choinkowe ozdoby.
Do myszek doklejamy lub wbijamy za pomocą igły do filcowania sznureczek. Następnie przystrajamy myszki świątecznymi detalami.
Jedna myszka dostaje wieniec, a druga łańcuch światełek. I tak przygotowane ozdoby czekają na świąteczne drzewko.
To mój ulubiony wpis w całym roku. Nic nie poradzę na to, że kalendarze adwentowe to moja miłość. I nie chodzi o to, że chciałabym je dostawać ja po prostu uwielbiam je robić:)
W tym roku kalendarz jest jednocześnie dekoracją mojego domu. Już od wejścia wita mnie świąteczny klimat.
Do zrobienia kalendarza potrzebne są pudełeczka, sznurek, świąteczne dekoracje i oczywiście jakieś prezenciki, którymi można obdarować bliskich. Do pudełeczek chowamy niespodzianki. Na każdym pudełeczku umieszczamy numerek. Można je napisać nakleić czy przyczepić opcji jest wiele. Następnie pudełeczka przyczepiamy do sznurka. Sznurek zawieszamy w wybranym miejscu. Między pudełeczkami na sznurku zawieszamy świąteczne dekoracje. Mogą być to zawieszki, bombki czy gałązki. Nie ważne na co się zdecydujecie tak będzie pięknie.
Kto powiedział, że listopad nie może pachnieć pierniczkami? I tak zgadzam się pierniczki najlepiej smakują w grudniu tak samo jak nic nie może się równać ze smakiem wigilijnych pierogów z kapustą i grzybami. Jednak w szare i ponure dni zapach pierniczków, unoszący się w domu, jest cudowny.
Pierniczki to takie ciasteczka, które mogą poczekać na święta więc jak chcecie rozłożyć sobie pracę to koniec listopada i początek grudnia to dobry moment żeby zacząć pierniczkową produkcję. Od lat polecam Wam ten przepis. A jak już pierniczki będą gotowe to trzeba gdzieś je schować.
Pokażę Wam zaraz jak zrobić świąteczne słoiczki, które mogą być też prezentem.
Potrzebne będą słoiki, foremki do ciastek, klej, farba w sprayu.
Foremki przyklejamy do nakrętek.
Gdy klej wyschnie malujemy całość farbą. Pakujemy pierniczki do słoików. Zawiązujemy wstążeczkę i czekamy na święta.
Zawsze się zastanawiam czy nie za wcześnie pojawiają się na blogu świąteczne wpisy.
Wiem jednak, że grudzień jest zawsze intensywny i kiedy jak nie teraz zacząć bożonarodzeniowe projekty.
Do zrobienia świątecznego miasteczka potrzebne będą drewniane kamieniczki, klej do drewna, deski oraz światełka. Zestawy drewnianych domków można kupić przez Internet lub w sklepach wielobranżowych.
Najpierw składamy domki. Następnie rozstawiamy deseczki. Robimy z nich coś na kształt schodków.
Na różnych stopniach ustawiamy domki. Łańcuch świetlny przeciągamy przez wszystkie domki. Nie jest to trudne ponieważ po bokach znajdują się otwory okienne. Do ozdoby można dodać jeszcze drewniane choinki lub inne elementy według własnego uznania.
A gdy zapadnie zmrok wystarczy włączyć światełka i cieszyć się magią świątecznego miasteczka.
Umówmy się, że jeszcze chwilę poczekamy z tym całym świątecznym szaleństwem. Zostańmy jeszcze przez chwilę w jesiennym klimacie.
Jesień kojarzy mi się z kolorowymi liśćmi, ze zbieraniem kasztanów i żołędzi. Dlatego te jesieni nie mogło zabraknąć jednego z jej atrybutów.
Do zrobienia pojemnika w kształcie żołędzia potrzebne będą silikonowa forma, gips polimerowy, naczynie do wymieszania masy, waga, szpatułka i barwniki.
Najpierw odmierzamy części do pierwszej foremki. Potrzeba 150 g części A i 75g części B.
Dodatkowo wsypujemy barwniki w wybranym kolorze.
Całość dobrze mieszamy i wylewamy do większej foremki. Następnie czynność powtarzamy mieszając 60 g części A i 30 g części B.
Masę mieszamy i wylewamy do mniejszej foremki. Czekamy aż masa stężeje.
Wyciągamy gips z formy i możemy się cieszyć pięknym pojemnikiem w kształcie żołędzia.
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!