Kochani w Nowym Roku chcemy Wam życzyć tego co najważniejsze: miłości, szczęścia, radości z życia i oczywiście spełnienia marzeń. Niech ten nowy 2016 rok będzie dla Was wspaniały! A dzisiaj bawcie się do białego rana. Szampańskiej zabawy!
Święta, Święta i po Świętach. Teraz czas pomyśleć o Sylwestrowej zabawie i noworocznych dekoracjach dlatego dziś na blogu robimy gwiazdy.
Takie papierowe gwiazdki „chodziły” za mną już od jakiegoś czasu, ale odkładałam je na później. Robiłam to tak skutecznie, że nie wyrobiłam się przed Wigilią (pierwotnie chciałam je zrobić na święta). Jednak nic straconego bo gwiazdkowa dekoracja idealnie nadaje się na przystrojenie domu przed Sylwestrową Nocą. Wystarczy trochę brystolu, nożyczki, linijka, nożyk i trochę nitki.
Z wcześniej przygotowanego szablonu odrysowujemy na kartonie gwiazdki, a następnie wycinamy je.
Korzystając z linijki i nożyka lekko nacinamy brystol wzdłuż linii od szczytu ramienia gwiazdy do miejsca pomiędzy sąsiadującymi ramionami (robimy tak, ze wszystkimi pięcioma ramionami). Następnie zaginamy karton wzdłuż nacięć, a potem wyginamy brzegi ramion gwiazdy tak jak widać to na zdjęciu. Na koniec przewlekamy nitkę przez jedno z ramion gwiazdy i zawieszamy w wybranym miejscu. Moje gwiazdy zawisły na drążku pozostałym po kalendarzu adwentowym. Możecie jeszcze dołożyć do nich kolorowe serpentyny lub tiulowe pompony. Instrukcje na robienie pomponów znajdziecie tu http://miligoscie.pl/szampanska-zabawa/
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy Wam wszystkiego co najlepsze. Wyjątkowych chwil spędzonych w gronie najbliższych. Wspaniałych prezentów i pysznego jedzenia oraz zasłużonego odpoczynku!
Mam nadzieję, że już kupiliście wszystkie prezenty i teraz wystarczy je zapakować. Ja, jak co roku mam do zapakowania bardzo dużo upominków dlatego czynność tą rozkładam na etapy. Zawsze się staram, żeby każdy prezent nawet ten najmniejszy był ładnie przyozdobiony i trafiał w gusta osoby obdarowywanej. Czasami zdarza mi się, że więcej wysiłku muszę włożyć w zapakowanie prezentu (np. ze względu na nietypowy kształt) niż w jego kupienie. Dla tych co tak jak ja mają jeszcze pakowanie przed sobą, mam kilka pomysłów. Pierwszym jest wykorzystanie pakowego papieru oraz naturalnych ozdób: wysuszonych plastrów pomarańczy lub cytryn czy świeżych gałązek świerkowych. Możecie również wzbogacić tą dekorację o laski cynamonu, gwiazdki anyżu lub gałązki z czerwonym owocami głogu. Jest to bardzo dobre rozwiązanie dla tych wszystkich osób, które cenią sobie prostotę i naturalność.
Kolejnym pomysłem jest wykorzystanie małych tiulowych pomponów. Instrukcję jak je zrobić możecie znaleźć tu http://miligoscie.pl/szampanska-zabawa/. Pompony idealnie nadają się do ozdabiania prezentów dla Pań, ponieważ po świętach może je wykorzystać do domowych dekoracji czy przyozdobienia kobiecej toaletki.
Ostatnim moim pomysłem jest pakowanie prezentów w własnoręcznie zdobione tkaniny. Wystarczy kilka stempelków i tusz i możemy wyczarować wyjątkowy materiał. Uwierzcie mi ten pomysł zrobi furorę i na pewno wywoła uśmiech na wielu twarzach.
Dzisiejszy wpis to taki trochę miszmasz. Chciałam wam pokazać moje propozycje tegorocznych, dekoracji świątecznych. Na początek, wianek. Robi się go szybko i nie potrzeba wielkiego wymyślania.
Wystarczy wiklinowy podkład lub kilka gałązek wierzbowych zwiniętych w wianek, trochę szyszek, bombki i gorący klej. Reszta to ozdobniki, które możecie wykorzystać choć niekoniecznie. Swój wianek spryskałam najpierw białą farbą w sprayu. Następnie gorącym klejem zaczęłam przyklejać bombki i szyszki. Dodatkowo dołożyłam drewniane gwiazdki, ażurowa kulkę oraz filcowa kuleczkę. I tyle.
Kolejnym pomysłem, który nie jest mój i wszystkie zasługi należy przypisać „artystycznemu zespołowi” mojej mamy, są choinki zrobione z desek z europalet. Deski zostały ze sobą sklejone, a następnie za pomocą wyrzynarki do drewna wycięto kształt choinek. Jak tylko mama wysłała mi ich zdjęcie zapragnęłam mieć własne.
Moje marzenie się spełniło i drewniane choinki zdobią już moje mieszkanie. Chciałabym jeszcze zabejcować je na kolor orzecha, ale nie wiem czy przed świętami zdążę.
Na koniec zostawiłam wisienkę na torcie. Tą wisienka są warsztaty stolarskie. Na stronę trafiłam przez przypadek po tym jak zobaczyłam, że koleżanka polubiła ją na Facebooku. Weszłam i wiedziałam, że to będzie idealny pomysł na prezent urodzinowy dla mojej mamy. Potem jak zobaczyłam jakie rzeczy wyczarowywują stwierdziłam, że ja też muszę tam iść. Są różne rodzaje warsztatów, ale my zdecydowałyśmy, że pójdziemy na przedświąteczne, przeznaczone na robienie ozdób i dekoracji. To był strzał w dziesiątkę. Świetna atmosfera i olbrzymia satysfakcja z własnoręcznie zrobionych dekoracji. Tak w skrócie można to opisać. Chętnym polecam zajrzeć na ich stronę https://wioryleca.wordpress.com/ Może to być inspiracja na świąteczny prezent. A na zdjęciu możecie zobaczyć moje dzieło.
Marta
Miły Gościu na naszym blogu używamy ciasteczek. Goszcząc u nas zgadzasz się na to!