Wodne inspiracje
Najlepsze wakacje? Dla mnie tam gdzie jest woda (niekoniecznie muszę w niej pływać).
Widok wody zdecydowanie poprawia mi nastrój, pozwala uspokoić myśli, zwolnić, po prostu wypocząć.
Dlatego wybierając kierunek urlopowego wyjazdu często pada na miejsce gdzie jest jakiś zbiornik wodny. Nieważne jaki, może być to morze, rzeka, jezioro, a nawet staw. Woda musi być i kropka.
Po tym wstępie i zdjęciach nie trudno się domyślić, że na blogu królować będą wodne inspiracje. Jak nic mi się nie odwidzi to będzie ich jeszcze kilka.
A dzisiaj taki pomysł trochę dekoratorski, a trochę pamiątkowy.
Czasami chce się przywieźć z wyjazdu jakąś pamiątkę, ale nie można znaleźć nic odpowiedniego co by oddawało nastrój wakacji. W takich momentach staram się robić pamiątki diy z elementów, które znalazłam w trakcie wakacji lub podpatrzyłam.
Z pobytu w Chorwacji przywiozła kamyczki z których powstał obrazek (wpis tu) a po powrocie z Grecji i zachwycie nad opuncjami powstały materiałowe obrazki (wpis tu).
A dzisiaj prezentuje wam łódki z drewienek wyrzuconych przez morze podczas pobytu na Sycylii. Oczywiście nie musicie jechać do Włoch żeby móc zrobić takie dekoracje. Wystarczy kawałek kory znalezionej w lesie lub kawałek gałęzi przyniesionej ze spaceru.
Do zrobienia łódek potrzebne są wcześniej wspomniane drewienko, kawałek materiału, patyczek, sznurek i klej który będzie łączyć różne struktury (może być klej na gorąco).
Z tkaniny wycinamy trójkąt prostokątny oraz proporczyki.
Brzegi przeciwprostokątnej podklejamy.
A jeden z boków przyprostokątnej przyklejamy do patyczka tak jak widać to na zdjęciu. Do patyczka przywiązujemy sznurek (musi być na tyle długi by można go było przykleić do drewienka).
Na sznurku przyklejamy proporczyki. Na szczycie patyczka przyklejamy flagę.
Następnie w drewienku robimy otwór (można wykorzystać korkociąg w tym celu), wkraplamy klej i umieszczamy patyczek.
Po wyschnięciu, przyklejamy sznurek i łódka gotowa.