Zapamiętać chwile
Siedząc w cieniu parasola, nadrabiałam zaległości w lekturze prasy. W jednej z kolorowych gazet, trafiłam na artykuł dotyczący sposobów przedłużenia wakacyjnego nastroju. Jednym z punktów było wprowadzenie do codzienności jakiegoś wyjazdowego elementu.
Może to być muzyka, której słuchaliśmy w czasie wakacji, albo przygotowanie jakiegoś dania, które wyjątkowo kojarzy nam się z danym miejscem czy wywołanie i powieszenie zdjęć.
Ja oprócz tego, że mam w planach odtworzenie pewnych smaków w kuchni, postanowiłam zatrzymać na dłużej obrazy.
Wychodząc z naszego hotelu, za każdym razem mijaliśmy piękne opuncje.
I mimo, że nie jest to typowa roślina, która kojarzy się z Grecją, mi będzie przypominać minione wakacje. Kaktusowy motyw utrwaliłam, robiąc nietypowy obrazek.
W związku z tym, że motyw kaktusów jest nadal modny, Wy również możecie przenieść go do swoich domów.
Do zrobienia obrazków potrzebujecie, bawełnianego materiału, kredek które po zmoczeniu zachowują się jak akwarele, pędzelka oraz miejsca gdzie obecność wody nie będzie stanowiła problemu. Tkaninę moczymy. Powinna być wilgotna, ale nie na tyle żeby ciekła z niej woda. Materiał rozkładamy płasko. Żeby nic nie ucierpiało pod spód podłożyłam folie.
Za pomocą kredek zaczynamy szkicować kształt kaktusów.
Zwilżonym pędzlem rozcieramy barwnik.
Następnie wypełniamy kolorem naszkicowane elementy i rozcieramy.
Na koniec dorysowujemy kolce za pomocą kredek (proponuje nie moczyć ich już wodą, pozostaną wyraźniejsze). Po zakończonej pracy czekamy aż obrazek wyschnie. Można go suszyć na płask lub rozwiesić, ale wtedy trzeba liczyć się z tym, że barwniki mogą nam lekko spłynąć. Malowanie takiego obrazka tak bardzo mi się spodobało, że zrobiłam nie jeden, a trzy w podobnym stylu. A na koniec kilka zdjęć z Grecji. Zaglądając tutaj będę mogła przywołać piękne wspomnienia.
Marta