Dekoracje na jesień
Nie ma co się oszukiwać. Przyszła jesień i nie tylko świadczy o tym data w kalendarzu, ale i pogoda za oknem. Nie narzekajmy jednak bo w tym roku i tak słonko długo nas rozpieszczało.
Jesień potrafi być piękna i nawet niższe temperatury i krótszy dzień nie powinny tego zmienić. A żeby Was o tym przekonać chcę Wam pokazać jak jesiennie przyozdobić balkon, taras, ogród czy też wnętrze domu.
Dzisiaj jedna z propozycji (w zanadrzu mam ich jeszcze kilka). Dekorację zaczęłam od mojego balkonu. Oprócz zakupionych wrzosów i sztucznych liści pozostałe elementy zostały znalezione, zebrane lub wykorzystane z wcześniejszych dekoracji.
Być może i u Was znajdzie się coś czego możecie użyć. Na początek szybki pomysł z wykorzystaniem szyszek.
Ze wstążki robimy kokardkę. Do niej przywiązujemy dłuższy kawałek wstążki. Końce wstążki związujemy.
Gorącym klejem przyklejamy kokardkę do spodu szyszki.
Gotowe, mamy szyszkową zawieszkę. Możemy powiesić ją na oparciu ogrodowych krzeseł albo na klamce od drzwi balkonowych, zastosowań jest wiele.
Kolejnym pomysłem jest ustawienie prostej dekoracji z gotowych elementów. Wystarczy kilka doniczek wrzosów, drewniane skrzynki lub pojemniki, dynie lampiony lub świeczki.
Dynie możemy ułożyć w skrzynkach, obok postawić wrzosy wsadzone w osłonki, rozsypać szyszki zebrane w lesie i już mamy piękną i prostą aranżację.
Na koniec zostawiłam najbardziej pracochłonny projekt choć jego wykonanie wcale nie jest trudne.
Do zrobienia jesiennego wianka potrzebne będą wianek z gałęzi (lub wikliny lub inny), suszone trawy, owoce, szyszki żołędzie lub inne dary znalezione w lesie czy na łące, sznurek gorący klej. Dodatkowo użyłam sztucznych liści, wysuszonej dyni, którą mam z zeszłych projektów (do zobaczenia tu) oraz sztucznych gałązek z owocami (musiałam je nieco udoskonalić bo to co przyszło mocno różniło się od zdjęcia na allegro).
Najpierw układamy sobie ususzone trawy. Zdecydowałam się na ułożenie ich powinniście.
Za pomocą sznurka związujemy je ze sobą lub przeplatamy tak by całość się trzymała.
Gotowe trawy przywiązujemy do wieńca.
Następnie, gorącym klejem przyczepiamy sztuczne liście (kleju dajemy ociupinkę tak żeby nam się element przykleił, ale żeby jak będzie potrzeba, po czasie go oderwać bez większego problemu).
Na brzegach wieńca umieszczamy małe dekoracje w postaci czapeczek żołędzi, suszonych czy sztucznych owoców, szyszek. Szyszki przyklejamy również w miejscu gdzie widać sznurek łączący trawy.
Na koniec przyklejamy dynie. Jeżeli gdzieś są jakieś prześwity albo wydaje się ze kompozycja jest niekompletna, w gałązki wianka można powtykać ususzone trawy lub zasuszone kwiatki.
Gotowe. Teraz wystarczy przyczepić sznurek i jesienny wianek może zawisnąć. U mnie zdobi balkon żeby uschnięte trawki zbytnio nie kurzyły się w domu.
Jesień potrafi być piękna i nawet niższe temperatury i krótszy dzień nie powinny tego zmienić. A żeby Was o tym przekonać chcę Wam pokazać jak jesiennie przyozdobić balkon, taras, ogród czy też wnętrze domu.
Dzisiaj jedna z propozycji (w zanadrzu mam ich jeszcze kilka). Dekorację zaczęłam od mojego balkonu. Oprócz zakupionych wrzosów i sztucznych liści pozostałe elementy zostały znalezione, zebrane lub wykorzystane z wcześniejszych dekoracji.
Być może i u Was znajdzie się coś czego możecie użyć. Na początek szybki pomysł z wykorzystaniem szyszek.
Ze wstążki robimy kokardkę. Do niej przywiązujemy dłuższy kawałek wstążki. Końce wstążki związujemy.
Gorącym klejem przyklejamy kokardkę do spodu szyszki.
Gotowe, mamy szyszkową zawieszkę. Możemy powiesić ją na oparciu ogrodowych krzeseł albo na klamce od drzwi balkonowych, zastosowań jest wiele.
Kolejnym pomysłem jest ustawienie prostej dekoracji z gotowych elementów. Wystarczy kilka doniczek wrzosów, drewniane skrzynki lub pojemniki, dynie lampiony lub świeczki.
Dynie możemy ułożyć w skrzynkach, obok postawić wrzosy wsadzone w osłonki, rozsypać szyszki zebrane w lesie i już mamy piękną i prostą aranżację.
Na koniec zostawiłam najbardziej pracochłonny projekt choć jego wykonanie wcale nie jest trudne.
Do zrobienia jesiennego wianka potrzebne będą wianek z gałęzi (lub wikliny lub inny), suszone trawy, owoce, szyszki żołędzie lub inne dary znalezione w lesie czy na łące, sznurek gorący klej. Dodatkowo użyłam sztucznych liści, wysuszonej dyni, którą mam z zeszłych projektów (do zobaczenia tu) oraz sztucznych gałązek z owocami (musiałam je nieco udoskonalić bo to co przyszło mocno różniło się od zdjęcia na allegro).
Najpierw układamy sobie ususzone trawy. Zdecydowałam się na ułożenie ich powinniście.
Za pomocą sznurka związujemy je ze sobą lub przeplatamy tak by całość się trzymała.
Gotowe trawy przywiązujemy do wieńca.
Następnie, gorącym klejem przyczepiamy sztuczne liście (kleju dajemy ociupinkę tak żeby nam się element przykleił, ale żeby jak będzie potrzeba, po czasie go oderwać bez większego problemu).
Na brzegach wieńca umieszczamy małe dekoracje w postaci czapeczek żołędzi, suszonych czy sztucznych owoców, szyszek. Szyszki przyklejamy również w miejscu gdzie widać sznurek łączący trawy.
Na koniec przyklejamy dynie. Jeżeli gdzieś są jakieś prześwity albo wydaje się ze kompozycja jest niekompletna, w gałązki wianka można powtykać ususzone trawy lub zasuszone kwiatki.
Gotowe. Teraz wystarczy przyczepić sznurek i jesienny wianek może zawisnąć. U mnie zdobi balkon żeby uschnięte trawki zbytnio nie kurzyły się w domu.
Marta