Zimowe miasto
3, 2, 1 start. Ruszamy ze świąteczną tematyką. Być może ktoś się obruszy, że tak wcześnie, ale ze względu na to że tematyka bloga jest taka, a nie inna to trzeba się spieszyć byście mieli czas skorzystać z tego co prezentujemy.
Zachęcam również do przejrzenia wcześniejszych wpisów o tej tematyce bo być może znajdziecie tam coś dla siebie. A teraz do brzegu. Chcę by tegoroczne dekoracje były spójne i by można łatwo je przesuwać między pomieszczeniami i w razie potrzeby łączyć bądź dzielić.
Motywem przewodnim będą domki, a dokładniej zimowe miasteczko. Na pierwszy ogień idzie wianek, którym można udekorować frontowe drzwi lub którąś że ścian w domu. Trzeba zacząć od przygotowania domków.
Do zrobienia domków potrzebny jest karton (polecam wykorzystać taki po jakiś przesyłkach online) farby, klej na gorąco, nożyk, patyczki do szaszłyków lub wykałaczki i papier do zrobienia okienek.
Na kartonie odrysowujemy kształty.
Do każdego domu, potrzebne będą dwa szczyty, dwa boki i dwa elementy dachu. Wszystkie części wycinamy.
Jeżeli mamy ochotę malujemy je. A następnie zaczynamy za pomocą gorącego kleju, je łączyć.
Najlepiej do jednego szczytu przyczepić boki, potem drugi szczyt, a na końcu dach.
Gotowy domek ozdabiamy, przyklejamy okna, drzwi i elementy ozdobne. Domki posłużą nam do zrobienia wianka.
Oprócz wspomnianego wianka przydadzą się również sztuczne gałązki. Domki przykładamy do wianka i układamy kompozycje.
Gdy układ nam odpowiada przyklejamy domki do wianka.
Na koniec przetykamy gałązki i pierwsza świąteczną dekoracja gotowa.