Wiosenna dekoracja okna

„W marcu jak w garncu” Tegoroczny marzec idealnie obrazuje to powiedzenie. Pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie i mój organizm za tymi wahnięciami nie nadąża. Na szczęście miesiąc się już kończy i liczę na to, że pogoda się ustabilizuje (nie ukrywam, że ta stabilizacja powinna iść w stronę wyższych temperatur).
W oczekiwaniu na zbliżające się Święta Wielkanocne zaczynam pewne przygotowania. Na razie nieśmiałe, ale już od przyszłego tygodnia na blogu zawitają typowo wielkanocne inspiracje.
A dzisiaj jeszcze taki wiosenny pomysł na dekoracje okna. Zazwyczaj wiosna mobilizuje nas do porządków. Kto ma więcej samozaparcia porywa się nawet na mycie okien. Takie czyste okna aż proszą się o dekorację. Ale spokojnie i bez mycia, okna można przyozdobić… Ba, może być to skuteczny trik na odwrócenie uwagi od tego, że jeszcze są brudne.
Do zrobienia dekoracji potrzebne są metalowe obręcze (do kupienia w pasmanteriach), sztuczne kwiatki, piórka, cienki drucik, kawałek nitki.
Drucik tniemy na mniejsze kawałki, podobnie postępujemy ze sztucznymi roślinami.
Za pomocą drucika przyczepiamy sztuczne gałązki do obręczy.
Kawałkami sztucznego mchu oraz piórkami maskujemy drucik. Wystarczy owinąć mech dookoła lub wczepić piórko między drucik.
Na koniec zawiązujemy nitkę na obręczy. Z drugiej strony nitkę zaczepiamy o żabkę przy karniszu lub zawiązujemy na karniszu jak jest taka możliwość. Gotowe!
Marta