Słoiczki ze słomką
Często się zdarza, że w trakcie imprezy przy dobrej zabawie, komuś wyleje się picie na obrus lub co gorsza na ubranie. Obrusem zazwyczaj nikt się nie przejmuje bo i tak spisany jest na straty, ale co jak poplamiona zostanie sukienka i to nowa? No oczywiście jest rozpacz. Dlatego jak zobaczyłam w sklepie słoiki z pokrywkami i zamontowanymi w nich słomkami, byłam zachwycona. Zachwyt jednak po chwili minął jak zobaczyłam ich cenę. Co!? Tyle pieniędzy dawać za słoik? No nie! Słoiki zalegają w piwnicy, a zrobienie takich pojemników nie może być takie trudne.
Trochę pokombinowałam i o to są, słoiki ze słomką. Piękne i praktyczne. Przydatne na imprezy, pikniki i dla tych co mają ukryty talent do oblewania się tak jak ja. Słoiczki mogą być napełnione lemoniadą, sokiem, napojem gazowanym, generalnie tym co lubicie. Jeżeli chcecie je podawać gościom efektownie będą wyglądały jak wrzucicie do nich owoce i listki mięty, a dla ochłody kostki lodu.
Jak widać nie tylko mi pomysł się spodobał i Gosia też go wypróbowała. Spróbujcie i Wy!
Pierwszą rzeczą, którą trzeba zrobić to pomalować pokrywki. Wykorzystałam do tego farbę w sprayu. Następnie używając śrubokręta i młotka robimy otworek w wieczku, tak jak widać na zdjęciu nr 1. Przy robieniu dziurki na wewnętrznej stronie pokrywki tworzą się ostre brzegi, które powinniśmy zagiąć tak, żeby nikt się nie skaleczył. Na koniec pozostaje nam przyozdobienie słoika. Możemy wykorzystać do tego kolorowe taśmy papierowe lub samoprzylepne. Jeszcze tylko kolorowa słomka i gotowe.
Marta i Gosia