miliGoście - serdecznie na co dzień

27.06

Lato w słoiku czyli czas na przetwory

dżem truskawkowy

Nie lubię zimy. Pisanie o niej w momencie gdy dopiero zaczyna się lato jest równie nieprzyjemne. Myślę jednak, że należy rozpocząć pewne przygotowania aby ją później przetrwać. Ratunkiem na zimne i ponure dni mogą być przetwory z letnich owoców.  Otwierając słoik domowego dżemu, uwalniamy na moment wspomnienie lata i poranek staje się lepszy:)

Każdy ma swoje upodobania jeżeli chodzi o dżemy. Jedni lubią duże kawałki owoców, drudzy jak ich nie ma. Inni gustują w mniej lub bardziej słodkich przetworach.

dżem truskawkowy

My osobiście uwielbiamy konsystencje konfitury o pięknej rubinowej barwie, z małymi kawałkami owoców. Idealnie pasują do tego grzanki lub świeże bułeczki z dużą ilością prawdziwego masełka. A niech tam-nie ma nic lepszego niż chrupiące pieczywo posmarowane masłem i słodkim dżemikiem:)

Słoiki dżemu mogą, nie tylko nam sprawić przyjemność w zimowe poranki. Możemy obdarować nimi najbliższych. Ładnie zapakowane z dekoracyjnymi etykietami będą wspaniałym prezentem na święta i nie tylko.

Trzeba się spieszyć bo truskawki zaraz się skończą. Do dzieła! Zrobienie domowego dżemu jest dziecinnie proste.

dżem truskawkowy

 Poniżej podaję przepis na dżem truskawkowy Marty.

Składniki:

2 kg truskawek

prawdziwa wanilia*

sok wyciśnięty z 2 cytryn

skórka otarta z 2 wyparzonych cytryn

750 g cukru

2 opakowania żelfiksu 3:1**

* Jeżeli nie mamy wanilii możemy dać cukier z wanilią lub 2 opakowania cukru waniliowego

** można wykorzystać dowolny „fix”.

Zaczynamy od dokładnego wyparzenia słoików. Ja po dokładnym umyciu, zalewam je wrzątkiem a następnie suszę w rozgrzanym piekarniku. 

Truskawki myjemy, oddzielamy od szypułek i kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy cukier waniliowy, sok, skórkę z cytryny, cukier i żelfix. Wszystko mieszamy i stawiamy na małym ogniu. Czekamy aż zawartość garnka się zagotuje od czasu do czasu mieszając. Po zagotowaniu, gotujemy wszystko jeszcze 5 minut. Następnie gorący dżem przelewamy do wyparzonych słoików, mocno zakręcamy i odwracamy wieczkiem do dołu żeby dobrze się zamknęły. Z takiej porcji wychodzi ok. 7 słoików o pojemności 375 ml

Potem zostaje nam tylko przyozdobienie naszego dżemu. Możemy wykorzystać fragmenty lnianych ściereczek, skrawki materiału lub papier, którymi przykrywamy wieczka. Zawiązujemy sznureczkiem, wstążeczką lub rafią. Następnie przyklejamy etykiety. Później wystarczy napisać dedykację i prezent gotowy.

Zachęcamy do robienia własnych przetworów i ozdabiania ich naszymi etykietami. Dwa wzory do wyboru!

etykiety do pobrania

Pliki do pobrania:

Pliki do pobrania/ Etykietki na dżemy

Gosia i Marta

  • Monika

    pysznie :) jutro zabieram się za robienie dżemu

  • Ja zrobiłam na razie tylko 10 słoików z czego już 3 podarowałam znajomym:) Za to sporo sobie pomroziłam. Na straganach widać, że truskawki powoli zaczynają być zastępowane przez maliny. To może być już ostatnia szansa na zrobienie dżemów truskawkowych. Powodzenia Monika!:)

  • Aleksandra Gajdzicka

    Genialny blog! Trzymam kciuki za dalszy rozwój na takim poziomie!

    • Dziękujemy Aleksandra! Mamy nadzieję, że będzie co raz lepiej:)