Kolczyki z patyczków po lodach
Mam tak, że im cieplej tym chętniej noszę jakąś biżuterię. Być może wynika to z możliwości pokazania kawałka ciała (np. nadgarstków które zimą ukryte są w czeluściach swetrów) albo tak nastrajają mnie letnie spotkania na świeżym powietrzu.
Co ciekawe, nie chodzi tylko o to że częściej sięgam po biżuterię, ale zauważyłam, że latem intensywniej szukam inspiracji i na blogu co wakacje pojawiają się jakieś biżuteryjne projekty DIY. A dzisiaj coś bardzo wakacyjnego bo kolczyki zrobione z patyczków po lodach.
Gdy jest cieplej chętniej sięgamy po takie smakołyki więc surowca do zrobienia kolczyków nie powinno zabraknąć.
Do zrobienia kolczyków potrzebujemy patyczka po lodach, nożyka, końcówek zaciskowych, sprężynowych kółeczek i sztyftów z kółeczkiem. Elementy do robienia biżuterii można kupić w sklepach online lub stacjonarnych. Dodatkowo potrzebne będą farby, pędzelek, ołówek i linijka.
Najpierw przecinamy patyczek na pół. Następnie zaznaczamy sobie kształt „v” i odcinamy zaokrąglone boki patyczka. Uzyskujemy podstawę kolczyków.
Rysujemy wzór na drewienkach i malujemy.
W czasie gdy farba będzie schła, kółeczko sprężynowe mocujemy do zacisku, a następnie do sztyftu.
Gdy farba wyschnie zaciskamy końcówkę na drewienku i kolczyki gotowe.