Kalendarz adwentowy_minimalistyczny

Obiecuję, w tym roku to ostatni kalendarz:) Pojawia się na końcu zaraz przed pierwszym dlatego, że jest najprostszy i można go zrobić na ostatnią chwilę nawet gdy zacznie się grudzień.
W kalendarzu tym nie czeka na nas żadna niespodzianka czy zadanie, służy on raczej do odliczania czasu do świąt oraz wprowadzenia się w magiczny nastrój (to oczywiście głównie zasługa świeczki).
Do jego zrobienia wystarczy świeczka w jakimś pojemniku (w okresie zimowym są dostępne w wielu sklepach nawet dyskontach, ceny też są różne) oraz wydruk. Arkusz z trzema kształtami do wyboru, wystarczy pobrać i wdrukować. Polecam trochę grubszy papier np. z bloku technicznego. Pamiętajcie, że kolory mogą się trochę różnić od tego co widzicie na zdjęciach, wszystko zależny od drukarki.
Nie napisałam jeszcze, że przydadzą się jakieś małe naklejki lub wzorki oraz klej. Wybrany kształt wycinamy. Używając kleju przyklejamy do pojemnika ze świeczką (na potrzeby wpisu najpierw przykleiłam kilka gwiazdek, a dopiero potem całość do pojemnika).
Naklejki lub wzorki (do zrobienia moich gwiazdek wykorzystałam dziurkacz z tym motywem), przyklejamy na kolejny grudniowy dzień, odliczając do Świąt.
I już, nic trudnego.
Marta