Gipsowe świeczniki
Tak jak obiecałam w ostatnim wpisie, mam dla Was instrukcję jak zrobić jeden z elementów jesiennego przyjęcia. Dzisiaj robimy gipsowe świeczniki.
Pomysł na nie zaprzątał moją uwagę najbardziej. Przede wszystkim chciałam zrobić coś co nie wymagałoby kupowania miliona rzeczy. Jak już Wam pisałam, staram się wykorzystywać to co mam w domu.
Po części wiąże się to z chęcią ograniczenia posiadanych rzeczy no i kosztów, a częściowo ćwiczenia kreatywnego rozwiązywania problemów. To teraz instrukcja.
Do zrobienia świeczników potrzeba gipsu, pojemnika w którym rozrobimy masę, papierowych tulejek (np.z rolki po foli spożywczej czy ręcznikach papierowych), silikonowych foremek.
Wysokość papierowych tulejek dopasowujemy do wysokości silikonowej formy.
Gips rozrabiamy z wodą. Najlepiej żeby masa miała konsystencje gęstego ciasta naleśnikowego.
Na dno sylikonowej formy wylewamy trochę masy gipsowej i zanurzamy tulejkę. Chwilę czekamy aż masa gipsowa stężeje.
Następnie uzupełniamy masą resztę foremki.
Gdy całość wyschnie, powierzchnię wygładzamy za pomocą papieru ściernego, a następnie malujemy. Ja postawiłam na złoty kolor i wielobarwne świeczki. A Wy możecie stworzyć projekty jakie tylko przyjdą Wam do głowy.
Marta