Fistaszki w rolach głównych – ozdoby!

Pamiętam takie zabawki choinkowe z dzieciństwa. W zeszłym roku moja siostra wykonała kilka sztuk fistaszkowych Mikołajów i wspomnienia odżyły. Wykonanie jest bardzo proste.
Wybieramy ładne i kształtne orzechy i malujemy je w odpowiednich kolorach – Mikołaja na czerwono zostawiając miejsce na twarz, aniołka i bałwanka na biało itd. Opiszę jak zrobić Mikołaja a cała reszta wykonywana jest analogicznie.
Z drucika wyginamy nóżki, rączki a z modeliny wylepiamy buciki i rękawiczki. Pamiętajmy tylko aby przed ugotowaniem modeliny, w bucikach i rękawiczkach zrobić igłą otwory na umocowanie drucika.
Z filcu albo materiału wycinamy pasek oraz trójkącik, który składamy na małą czapeczkę (wystarczy ją skleić kropelką). Wąsy, brodę oraz pompon wykonać można z waty albo wełny czesankowej. W orzeszkach robimy otwory, w które wkraplamy po odrobinie kleju i szybko przymocowujemy wszystkie elementy. Cienkopisem domalowujemy oczy. Na koniec do czapki zawiązujemy niteczkę i już można wieszać Mikołaja na choince.
Bałwanek
– biała farba
– nosek z modeliny
– tasiemka na szalik
– gałązka do ręki
Aniołek
– biała farba
– drucik na aureolkę
– koronka i wstążeczka na sukienkę
– pianka lub kartonik na skrzydełka
Dzieciątko
– filc albo materiał na becik
– wstążeczka do przewiązania
Renifer
– nosek z modeliny
– poroże z drucika
– wstążeczka i dzwoneczek
W ten sposób można wykonać naprawdę wiele postaci i ucieszyć nimi dzieciaki. Całe szczęście zrobiłam zdjęcia wcześniej gdyż moje zabawki mogą nie dotrwać do świąt. Julek pozbawił już Mikołaja jednej nogi.
Gosia