Dekoracje świąteczne

Dzisiejszy wpis to taki trochę miszmasz. Chciałam wam pokazać moje propozycje tegorocznych, dekoracji świątecznych. Na początek, wianek. Robi się go szybko i nie potrzeba wielkiego wymyślania.
Wystarczy wiklinowy podkład lub kilka gałązek wierzbowych zwiniętych w wianek, trochę szyszek, bombki i gorący klej. Reszta to ozdobniki, które możecie wykorzystać choć niekoniecznie. Swój wianek spryskałam najpierw białą farbą w sprayu. Następnie gorącym klejem zaczęłam przyklejać bombki i szyszki. Dodatkowo dołożyłam drewniane gwiazdki, ażurowa kulkę oraz filcowa kuleczkę. I tyle.
Kolejnym pomysłem, który nie jest mój i wszystkie zasługi należy przypisać „artystycznemu zespołowi” mojej mamy, są choinki zrobione z desek z europalet. Deski zostały ze sobą sklejone, a następnie za pomocą wyrzynarki do drewna wycięto kształt choinek. Jak tylko mama wysłała mi ich zdjęcie zapragnęłam mieć własne.
Moje marzenie się spełniło i drewniane choinki zdobią już moje mieszkanie. Chciałabym jeszcze zabejcować je na kolor orzecha, ale nie wiem czy przed świętami zdążę.
Na koniec zostawiłam wisienkę na torcie. Tą wisienka są warsztaty stolarskie. Na stronę trafiłam przez przypadek po tym jak zobaczyłam, że koleżanka polubiła ją na Facebooku. Weszłam i wiedziałam, że to będzie idealny pomysł na prezent urodzinowy dla mojej mamy. Potem jak zobaczyłam jakie rzeczy wyczarowywują stwierdziłam, że ja też muszę tam iść. Są różne rodzaje warsztatów, ale my zdecydowałyśmy, że pójdziemy na przedświąteczne, przeznaczone na robienie ozdób i dekoracji. To był strzał w dziesiątkę. Świetna atmosfera i olbrzymia satysfakcja z własnoręcznie zrobionych dekoracji. Tak w skrócie można to opisać. Chętnym polecam zajrzeć na ich stronę https://wioryleca.wordpress.com/ Może to być inspiracja na świąteczny prezent. A na zdjęciu możecie zobaczyć moje dzieło.
Marta